czwartek, 14 listopada 2013

Powrót sera na Żuławy



Warsztaty udały się znakomicie! Serowarzenia uczyło się razem ponad 30 osób! Przy czym były to warsztaty zdecydowanie ponadregionalne. Wśród uczestników byli mieszkańcy Gdańska, Elbląga i oczywiście Żuław Wiślanych plus goście z Warmii. Świetlica w Janowie z ledwością wszystkich pomieściła.
Robienie domowego sera uzależnia. Teraz w domach naszych uczestniczek powstają sery dojrzewające i domowa mozarella, i ser podpuszczkowy w przyprawach i ricotta, z której potem można upiec pyszny sernik.
Na warsztaty przybyła również nasza pani Wójt, która również złapała bakcyla serowarstwa. To były pierwsze warsztaty serowarstwa na Żuławach Elbląskich, ale z pewnością nie ostatnie. Krzysztof Jaworski, mistrz od serów z urodzenia jest Żuławiakiem i nadal darzy te tereny ogromnym sentymentem. Wymyśliliśmy projekt pod tytułem " Powrót sera na Żuławy" i warsztaty będą odbywać się cyklicznie - co prawda następne będą już za opłata, ale postaramy się, żeby koszt był rozsądny i możliwy do poniesienia bez uszczerbku dla domowych budżetów ( chyba, że zdobędziemy dofinansowanie do projektu ). W grudniu w naszej świetlicy, w Węzinie odbędą się zajęcia z serowarstwa przeznaczone dla mieszkańców naszej najbliższej okolicy ( bezpłatne ). A potem mamy w planach warsztaty chlebowe ( trzeba zacząć wykorzystywać nasz nowy piec chlebowy :-))). W styczniu myślimy o zorganizowaniu warsztatów wytwarzania domowego piwa. Wieś tematyczna "Żuławska wieś tradycji" musi zacząć zasługiwać na swoją nazwę, czyż nie?

I jeszcze raz serdecznie dziękujemy Krzysztofowi Jaworskiemu oraz dziewczynom ze stowarzyszenia Janów-Drużno-Truso za wspólne warsztaty.


Sześć stanowisk serowarskich. Mistrz dwoił się i troił:-)))



Ekipa z Weklic



Czy podpuszczka już zadziałała, czy jeszcze nie...



Pani Wójt z mistrzem Krzysztofem i sprawczynią tego zamieszania




Męskie stanowisko. Panom sery się udały, a Marek Nowosad zrobił reportaż do Radia Gdańsk:-)))


W przyszłym tygodniu zapraszamy mieszkańców Węziny i Dłużyny na uroczystą inaugurację pieca chlebowego w naszej świetlicy. Dokładną datę podamy po uzgodnieniu terminu z Panią Wójt.

3 komentarze:

  1. No i zrobiłam się głodna! ;)
    Marta Antonina Łobocka
    Kochamy Żuławy

    OdpowiedzUsuń
  2. Super!:)
    Dobrze, że wszystko się udało.
    Czekam na kolejne relacje! :)
    Pozdrawiam,
    I.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie, że się udało :)
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wyróżnienie jest mi bardzo miło :)

    OdpowiedzUsuń