Postanowiłyśmy w tym roku "zaszaleć" i własnoręcznie zrobić palmy wielkanocne. I dla nas i jedną "palmę nad palmami" do naszej Kaplicy Wiejskiej w Węzinie. Umówiłyśmy się na sobotę przed palmową niedzielą, żeby nam zielone w palmach nie zwiędło. Niektóre z nas palmy robiły pierwszy raz w życiu. Można więc powiedzieć, że w naszej świetlicy odbyły się pierwsze w jej historii WARSZTATY! Poprowadziła je nasza nieoceniona Pani Irenka, która potrafi właściwie wszystko. Nasza Pani Irenka maluje obrazy, pisze ikony, szydełkuje, robi na drutach, zdobi techniką decoupaqe, szyje, haftuje itd, itp. Palmę wielkanocną również wykonać potrafi. Zaopatrzyłyśmy się w kolorowe bibułki, nici, sznurki, nożyczki i zieloną roślinność. Z tym ostatnim był mały problem, zważywszy na zimową aurę tej wiosny. Udało nam się jednak znaleźć w miarę rozwinięte bazie w nasłonecznionym miejscu i zimozielony bukszpan. Można było zacząć tworzyć. A oto efekty:-)))
Materiały na palmy:-)))
Tworzymy kwiaty
Nasza ekipa ( jak widać rozpiętość wiekowa całkiem spora:-)))
Praca nad palmą do kaplicy
Razem po niedzielnej Mszy Świętej. Za nami - Palma Wielkanocna wykonana przez nas. Towarzyszy nam nasz Proboszcz. Zwracam uwagę na palmy, które trzymamy... wykonane własnoręcznie:-)))
Idziecie jak burza , podziwiam efekt wspaniały i zarazem okazja do spotkania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam I.
Dziękujemy za kibicowanie:-)))
OdpowiedzUsuńQurcze tak się zastanawiamy czy działo by się to wszystko gdyby Ciebie tam nie było.Odpowiemy sami sobie, bo pewnie Tobie skromność nie pozwoli. Na pewno nie bo aby nawet z najlepszej mąki był chleb potrzebny jest ZACZYN :) Jesteś Asiu takim zaczynem dla tych wspaniałych ludzi,mocno trzymamy kciuki za Was aby nie przestało Wam się chcieć :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie Wszystkich Was pozdrawiamy :)